Blog / CO LUBIĘ W KOREI POŁUDNIOWEJ
Witaj drogi Czytelniku!
Artykułem „Co lubię w Korei Południowej” rozpoczynam serię artykułów na temat brandingu państw i miast. Dziedzina ta jest jednym z obszarów moich zawodowych zainteresowań i przedmiotem, który wykładam dla studentów zagranicznych w Collegium Civitas w Warszawie. W serii artykułów zaprezentuję m.in. brandingu Korei Południowej, Seulu, Włoch i Singapuru przedstawiając ich strategię. Pokaże moje zdjęcia pokazujące to, co najciekawsze w przedstawianych krajach I miastach.
W tym poście dzielę się z Wami, tym co podziwiam w Korei Południowej – wrażenia i zdjęcia pochodzą z września 2019 roku.
Miłej lektury!
Wioletta Małota
PARKI I PRZYRODĘ
Przy wyborze celu podróży ważne jest dla mnie przebywanie w miejscu, które łączy dwa aspekty: piękną przyrodę i ciekawą architekturę oraz społeczeństwo, które z różnych powodów jest interesujące do obserwacji i zanurzenia w się w nim. Moim ulubionym zajęciem w nowym miejscu jest odkrywanie architektury, parków i ogrodów botanicznych oraz spacerowanie po ulicach, aby doświadczyć przestrzeni publicznej – architektury i aranżacji sfery publicznej jak place oraz sztuki w formie murali czy rzeźb. Korea Południowa idealnie spełnia moje oczekiwania.
ULICE I PLACE
Jeśli chodzi o troskę o zapewnienie zieleni to pierwszy zachwyt pojawił się już na lotnisku Incheon – kiedy zobaczyłam iż ziemia pomiędzy pasami startowymi zieloni się trawą. .Podziwiam sposób, w jaki Koreańczycy aranżują przestrzeń publiczną w miastach – z dużą ilością zieleni i drzew wzdłuż ulic i między budynkami. W stolicy Seulu nawet małe skwery są harmonijnie obsadzone drzewami tworzącymi atmosferę ogrodu buddyjskiego (Zdjęcia nr 1,2, 3) łącząc spokój przyrody z dynamizmem miasta. Buddyjskie świątynie w Seulu otoczone są ogrodami z kwiatów lotosu (Zdjęcie nr 4).
Zdjęcie nr 1. Zieleń w dzielnicy biznesowo-rządowej w Jongno-no
Zdjęcie nr 2. Muzeum Narodowe w Seulu
Zdjęcie 3. Zieleń w dzielnicy biznesowo-rządowej w Jongno-no
Zdjęcie nr 4. Świątynia buddyjska Joyesa w Seulu
Wszystkie te miejsca są ogólnodostępne. Podziwiam fakt, że mimo tajfunów z tym związanym niebezpieczeństwem uszkodzenia drzew I otoczenia w miastach jest tyle drzew. Dlatego w wielu przypadkach drzewa zabezpieczane są specjalnymi linami.
PARKI I TERENY REKREACYJNE
Weźmy jako przykład Seul – miasto ma ogromną liczbę parków i terenów rekreacyjnych wzdłuż rzeki Han. Są ścieżki rowerowe, tereny zielone, na którym można zrobić piknik (co Koreańczycy bardzo lubią) i nawet gdy kilka godzin spędzają na świeżym powietrzu, rozbujają małe namioty (Zdjęcie nr 5). Seul otoczony jest górami, do których można bardzo łatwo dotrzeć aby wędrować po szklakach. To jeden z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu przez Koreańczyków.
Zdjęcie nr 5. Piknik nad rzeką Han, Seul
Drugie największe miasto w Korei Południowej – Pusan oferuje rozbudowane szlaki spacerowe wzdłuż wybrzeża (Zdjęcie nr 6) oraz ładną aranżację przyrody i rzeźb (Zdjęcie nr 7).
Zdjęcie nr 6. Ścieżka rowerowa wzdłuż plaży i wzdłuż Diamentowego mostu
Zdjęcie 7. Rzeźby w parku – miejsce do odpoczynku z elementami sztuki
GRAND PARK DLA DZIECI w Seulu
Grand Park dla Dzieci to rozległy teren z zoo, ogrodem botanicznym i różnymi atrakcjami dla dzieci i dorosłych. Mnie jako dorosłego dziecka bawiło spacerowanie i oglądanie rzeźb różnych stworzeń wykonanych ze starych metalowych części, co jest przykładem dobrego pomysłu na recykling starych rzeczy (I koreańskiej kreatywności) (Zdjęcie nr 8).
Podoba mi się pomysł wypożyczalni spacerowych wózków dziecięcych w nietypowym kształcie. Taki wózek to świetna zabawa dla dzieci (Zdjęcie nr 9). Według mnie jest on przykładem doskonałego połączenia innowacyjnego pomysłu (wypożyczalnia wózka) z pragmatyzmem (ulga dla rodziców, którzy nie muszą nieść zmęczonych dzieci na rękach) , czyli dwóch cech, którymi charakteryzują się Koreańczycy.
Bardzo mnie zaskoczył fakt, że była tam eksponowana postać Małego Księcia (Zdjęcie 10). To francuski (europejski) bohater, nigdy nie widziałem jego rzeźby w Polsce, ale w Korei Południowej widziałem go nie tylko w Seulu, ale także w Busan. To ciekawy i prosty sposób na przekazanie kultury innego kraju.
Wstęp do parku jaki wszystkie atrakcje w nim są bezpłatne, co nie zdarza się często w innych krajach,. Seul oferuje mnóstwo atrakcji za darmo – jak na przykład wejścia do państwowych muzeów są bezpłatne, co niewątpliwie ułatwia społeczeństwu zdobywanie wiedzy o swojej historii, kulturze oraz przyczynia się do edukacji społeczeństwa w obszarze sztuki.
Zdjęcie nr 8. Rzeźby z odpadów metalowych w Grand Parku w Seulu
Zdjęcie nr 9. Wózki dla dzieci
Zdjęcie nr 10. Rzeżba Małgo Księcia w Grand Parku w Seulu
WYSPA OEDO – HISTORIA MIŁOŚCI I PASJI DO SZTUKI
Korea Południowa oferuje niesamowite miejsce – wyspę o zachwycającym ogrodzie i sztuce. Historia parku na wyspie jest bardzo romantyczna – kiedyś bogaty Koreańczyk, pan Lee, zobaczył małą, niezamieszkaną wyspę i zakochał się w niej. Chciał się tam osiedlić, więc podjął starania, aby ją odkupić od rządu (jest to zresztą jedyna wyspa w rękach prywatnych). Właściciel wyspy pokochał parki w stylu francuskim i sztukę włoską, więc park został zaaranżowany w tym stylu, a nim rozmieszczono wile rzeźb w stylu włoskim. Spadkobiercy właściciela wyspy udostępnili ją turystom, ale możliwe jest spędzenie tylko 1.5 godziny pomiędzy przyjazdem i odjazdem promu. Aranżowana tam sztuka i pejzaż zapiera dech w piersiach (Zdjęcia nr od 11 do 14).
Zobacz więcej zdjęć z Korei Południowej na Foto
Zdjęcie nr. 11. Latarnia morska
Zdjęcie nr 12. Rzeźby kobiet w idyllicznym otoczeniu
Zdjęcie nr 13. Rzeźba przedstawiająca zabawę dzieci
Zdjęcie nr 14. Rzeźby roślinne
O autorce
Dr Wioletta Małota jest konsultantem międzykulturowym, specjalizuje się w szkoleniach z zakresu komunikacji, zarządzania oraz negocjacji międzykulturowych. Prowadzi warsztaty oraz indywidualne doradztwo dla menedżerów zarządzających biznesem w środowisku wielokulturowym Jako Visiting Professor prowadziła zajęcia z kompetencji międzykulturowych na międzynarodowych uczelniach (Uniwersytet Sapienza w Rzymie, Sogang w Seulu, Beijing International Studies University w Pekinie).
Specjalizuje się w kulturach europejskich, azjatyckich (koreańskich, chińskich, japońskich i indyjskich) oraz anglosaskich. Autorka książki (w języku polskim) „Korea Południowa. Gospodarka. Społeczeństwo. K-kultura” (2020, Wydawnictwo Difin). Prowadzi bloga www.crossculturemanagement.online
Kontakt: [email protected]; [email protected]